Cześć!
Dzisiejszy artykuł będzie o MNIE! (Przynajmniej przez chwilę mogę się poczuć celebrytą niczym Lady Gaga na Pudelku). Jeśli zastanawiasz się, jak dbać o biżuterię srebrną, jesteś w dobrym miejscu. Dowiesz się, jak bezpiecznie pielęgnować srebrną biżuterię oksydowaną i nie tylko.
Jestem wyrobem ze srebra i podam wam kilka wskazówek (przeprowadzę wywiad sam ze sobą i będę udawać, że jestem sławny), jak o mnie dbać i jak to robię, że wyglądam tak olśniewająco.
Więc Let's go Baby!
Jak już wiecie jestem wyrobem wykonanym z czystego srebra i mam bardzo dużą rodzinę ziomków różnej maści: białej, grafitowej, brązowej i złotej.
Zacznijmy może od prostych rzeczy:
Jak mnie przechowywać?
Bardzo lubię jak mnie dotykasz i nosisz, ale odpoczywać wolę w samotności. Cenię swoją prywatność, więc jak kładziesz mnie spać, to proszę nie na twoich uszach czy ręce, tylko w osobnym woreczku na przykład w toaletce czy szafce nocnej, obojętnie, byle bym był sam bez moich przyjaciół i Ciebie (rozumiesz, każda gwiazda ceni swoją prywatność i musi się chować przed paparazzi). Jak przechowywać biżuterię srebrną? Osobno, w specjalnym woreczku lub pudełeczku, bez współtowarzyszy.
Co robić abym dłużej pozostał pięknym i się nie starzał?
Rozumiem, że jestem piękny, ale jak każdy się starzeję; niestety nie mogę wstrzyknąć sobie botoksu, ale dla mnie alternatywą do tego zabiegu jest umycie mnie w ciepłej wodzie (najlepiej ze świecami i pianą) z płynem do naczyń, a potem wysuszeniem suszarką. Gwarantuję, że potem mój blask onieśmieli moich fanów. Tylko jest jeden haczyk - ten zabieg możesz wykonywać tylko wówczas, gdy jestem barwy białej lub złotej, gdy jestem grafitowy, brązowy (tzn. oksydowany) absolutnie nie mocz mnie, ponieważ moje piękne barwy się wypłuczą!
Czego panicznie się boję?
Nie chcę, żebyście brali mnie za jakiegoś panikarza, ale każdy ma jakieś swoje lęki. Ja np. boję się: morza, basenów, pryszniców, innych kąpieli, ufam tylko swojemu zabiegowi, który opisałem wcześniej (ale pamiętaj - tylko wtedy, kiedy nie mam na sobie oksydy), żadnych innych płynnych przyjemności mi nie potrzeba. Nie lubię się także z potem, perfumami i różnymi kosmetykami typu kremy i różne środki chemiczne. (Nie to żebym miał do nich jakiś problem, ale lepiej żeby nie doszło do naszej konfrontacji, bo może się to źle skończyć). Tego absolutnie nie rób, jeśli nie chcesz uszkodzić biżuterii ze srebra.
Jak uratować mój wygląd?
Gdy jednak coś się stanie z moim wyglądem i nie będziesz umiał sobie poradzić, pamiętaj masz dożywotnią gwarancję na bezpłatny lifting u mojej Kochanej Wróżki Renatki. Więc zawsze możesz mnie do niej wysłać, a ona zrobi mi to co trzeba i wrócę do Ciebie jeszcze piękniejszy. Dzięki temu nie musisz się martwić o czyszczenie biżuterii - wystarczy, że skontaktujesz się z Venus Galeria!